Poznać dawną kulturę
Są pieniądze na badania archeologiczne
Czarnówek, Lubowidz, Wilkowie to okolice miasta Lęborka. Ludzie żyją tu sobie spokojnie z dnia na dzień, korzystając ze współczesnych technologii i ciesząc się tym, co przyniósł im wiek XX oraz XXI. Każdy ma tu swoje nadzieje oraz troski. Jednakże, ilu z miejscowych zdaje sobie sprawę, że tuż w pobliżu ich domostw, gdzie odbierają sygnał satelitarny, korzystają z internetu i nowoczesnych sprzętów AGD, żyli tutaj przed latami inni ludzi? Jak wielu z nas wie czym była kultura wielbarska?
Kultura wielbarska istniała na Pomorzu, także w okolicach Lęborka blisko 2 000 lat temu. Co ciekawe, wówczas na tę kulturę silny wpływ mieli ówcześni Starożytni Rzymianie. Na cmentarzyskach badacze odnaleźli liczne ślady oraz pozostałości tamtej kultury. Całkiem niedawne Narodowe Centrum Nauki zgodziło się dofinansować badania kultury wielbarskiej na sumę 500 tys. złotych.
Co będą obejmowały badania?
Badania przeprowadzi Magdalena Przymorska-Sztuczka, doktor na Wydziale Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Działania dr Przymorskiej-Sztuczki odbędą się w ramach konkursu „Sonatina”, natomiast nazwa badania brzmi: „Narzędzia tekstylne, tkaniny i rzemieślnicy kultury wielbarskiej. Holistyczne podejście do dowodów na produkcję tekstyliów w Czarnówku, Lubowidzu i Wilkowie jako studium przypadków”.
W ramach badań archeolożka weźmie pod lupę narzędzi rzemieślniczych, które przedstawiciele kultury wielbarskiej chowali wraz ze swoimi przodkami. Badania pozwolą rzucić nowe światło na włókiennictwo kultury wielbarskiej, a także oszacować jak dużym statusem wśród swojej społeczności cieszyli się rzemieślnicy tekstylni tamtych czasów. Muzeum w Lęborku również jest w posiadaniu przedmiotów pochodzących z kultury wielbarskiej. Jest tego sporo, bowiem w muzeum możemy oglądać monety, naczynia, przedmioty zbytku, stroje czy ozdoby. Budulcem części przedmiotów jest brąz, złoto i srebro.
Bogactwo kultury wielbarskiej
Choć rzeczywiście mało znana i starożytna kultura wielbarska owiana jest całunem tajemnicy, to jednak już teraz można jednoznacznie stwierdzić, że była dość bogata. Przynajmniej pod kątem estetycznym i ozdobnym. Szczególną rolę w zdobieniu przedmiotów odgrywały tutaj filigran i granulacja. Rzemieślnicy wielbarscy musieli w swym ręku posiadać ogromny kunszt, o czym świadczą misternie spięte naszyjniki. Wśród innych ozdób można wymienić: klamerki, paciorki ze złota i srebra, wisiorki i bransolety, fibule, sprzączki do pasa i klamry. Sam fakt tak częstego wykorzystania kruszców jak złoto, srebro i brąz świadczy o bogactwie tamtych ludzi. Dodatkowo pojawia się tu rzymski wątek. Sprowadzane z Imperium srebrne i szklane pucharki, żłobkowane kociołki z brązu oraz ceramika z gliny – to nie były tanie towary.