Pogoń Lębork pokonuje Borowiaka Czersk 1:2
Dobra passa trwa. I oby trwała jak najdłużej!
Po kiepskim starcie sezonu w IV lidze pomorskiej Pogoń Lębork wzięła się wreszcie w garść i zaczęła zwyciężać. Ostatnie mecze to pasmo sukcesów – za każdym razem nasza drużyna zdobywa komplet punktów. Tak samo było przy okazji 9-tej kolejki, kiedy to Pogoń grała na wyjeździe z Borowiakiem Czersk. Nasza drużyna i tym razem stanęła na wysokości zadania pokonując gospodarzy 1:2.
Przebieg meczu
Od początku było wiadomo, że Pogoń będzie chciała pójść za ciosem i wywieźć z Czerska 3 punkty. Z kolei Borowiak nie mógł sobie pozwolić na kolejną porażkę, gdyż w ostatnich 4-ech kolejkach ich sytuacja w tabeli ulega dramatycznemu pogorszeniu. Zapowiadało się więc ostre starcie. Od pierwszych minut Pogoń szukała swojej okazji do zdobycia gola. Gospodarze bronili się dzielnie, ale w obliczu nieustępliwości lęborczan zaczęli grać ostro, co poskutkowało żółtą kartą. Z kolei Pogoni brakowało tego ostatniego akcentu, czegoś, co mogłoby dobrze kończyć ich akcje. Zmieniło się to w 40 minucie meczu. Piłkę do bramki gospodarzy skierował Michał Kowalkowski. Natomiast w doliczonym czasie bramkę do szatni wpakował Borowiakowi Marcin Kajca.
W drugiej połowie Pogoń postanowiła zachować spokój i utrzymać wynik. Z początku się to udawało, lecz wkrótce obie drużyny zaczęły grać nieprzepisowo. Skończyło się to tym, że arbiter trzy razy musiał sięgać po żółty kartonik. Gdy wydawało się już, że goście dowiozą wynik do końce, w 87 minucie dla gospodarzy bramkę zdobył Błażej Troka. Wynik ten nie zmienił się do końcowego gwizdka.
Pogoń Lębork znajduje się obecnie na 9-tym miejscu tabeli z 12 punktami. O punkt wyprzedzają nas Czarni Pruszcz Gdański, natomiast tuż za nami z 11 punktami uplasowała się Pomezania Malbork.