Polityczny impas: Starostwo Powiatowe w Lęborku trzeci raz nie może wybrać lidera
Po raz trzeci z rzędu, wybory nowego starosty Powiatu Lęborskiego zakończyły się patem. Alicja Zajączkowska reprezentująca Koalicję Obywatelską oraz Tomasz Litwin z ugrupowania Czas na Zmiany, zdobyli równą ilość głosów. Niecodzienną sytuację potwierdza Mirosław Tandek, przewodniczący rady powiatu.
Rada powiatu liczy 19 osób, jednak pomimo trzech prób, jej członków nie udało się osiągnąć jednomyślności w wyborze nowego starosty. Dwójka kandydatów – Zajączkowska i Litwin – za każdym razem otrzymywali po 9 głosów. Jedno spośród oddanych w tajnym głosowaniu głosów było nieważne, co przesądziło o powstaniu politycznego impasu.
Alicja Zajączkowska, obecna starosta powiatu będąca członkiem Koalicji Obywatelskiej, rywalizuje o stanowisko z Tomaszem Litwinem z komitetu Czas na zmiany. Ten ostatni ugrupowanie ma najwięcej przedstawicieli w radzie (sześciu). Koalicja Obywatelska zdobyła pięć mandatów w wyborach z 7 kwietnia. Trzy osoby reprezentują PiS i ugrupowanie Samorządny Powiat Ziemi Lęborskiej, a dwie radnych stanowi Lepszy Samorząd.
W poprzedniej kadencji rady powiatu lęborskiego, egzotyczną na tamte czasy koalicję utworzyły Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość.