Światło na sytuację bezrobocia w Lęborku
Zbigniew Rudyk, radny Lęborka, w sierpniowym zapytaniu skierowanym do burmistrza Witolda Namyślaka, wyraził obawę o stan bezrobocia w mieście. Ponad miesiąc później otrzymaliśmy odpowiedź od lokalnych władz na zgłoszone przez radnego obawy.
Burmistrz Namyślak, jasno i stanowczo odrzuca zarzuty dotyczące wysokiego poziomu bezrobocia w Lęborku. Argumentuje swoją tezę, twierdząc, że dane, które posłużyły radnemu Rudykowi jako podstawa do jego twierdzeń, odnoszą się do całego powiatu lęborskiego, a nie tylko do miasta. W swojej interpretacji tych danych, burmistrz uważa, że stopa bezrobocia w Lęborku jest porównywalna ze średnią dla województwa pomorskiego, co daje wynik około 5 procent.
Witold Namyślak dalej kontynuuje swoją odpowiedź, zauważając, że Lębork jest domem dla wielu dużych przedsiębiorstw, które zapewniają zatrudnienie dla znacznej liczby mieszkańców. Burmistrz podkreśla również dobrą kondycję małych i mikroprzedsiębiorstw, które radzą sobie pomimo rosnącej konkurencji ze strony dużych firm. Jako argument za stabilnością tych mniejszych podmiotów gospodarczych, podaje ich strategiczne znaczenie oraz duży wpływ na ogólny rynek pracy.