Pierwsze próby naprawy nawierzchni na osiedlu Sportowa nie przyniosły oczekiwanego efektu
Na osiedlu Sportowa, mieszkańcy nadal zmagają się z problemami związanymi z łącznikiem między ulicami Łasaka i Olimpijczyków. Fragment drogi, mimo niedawnej próby utwardzenia, wciąż pozostaje miejscem tworzenia się dużych kałuż i błota. W odpowiedzi na tę sytuację, lokalne władze planują teraz budowę systemu odwodnienia dla parkingu.
To od kilkunastu lat trwa niekończący się problem nawierzchni drogi wewnętrznej połączonej z ulicami Łasaka i Olimpijczyków. Jego stan, pełen licznych dziur, jak szwajcarski ser, był cierniem w oku dla mieszkańców, którzy stale skarżyli się na powstające tam błoto i kałuże. Dla kierowców korzystających z lokalnego parkingu oraz docierających do pobliskiego sklepu Żabka stan drogi stawał się prawdziwym utrudnieniem.
W odpowiedzi na te problemy, pół roku temu ratusz podjął decyzję o przeprowadzeniu prac remontowych na tej drodze. Ich celem było przywrócenie odpowiedniego standardu nawierzchni. Mimo zastosowania kostki betonowej i dokładnego utwardzenia parkingu, co kosztowało prawie 62 tysiące złotych, oczekiwany efekt nie został osiągnięty.