Pijany kierowca ucieka z wypadku, zostawiając rannego pasażera na pastwę losu

W poniedziałek w okolicach Krępy Kaszubskiej doszło do poważnego wypadku drogowego, który wywołał liczne konsekwencje prawne dla dwóch uczestników zdarzenia. 32-letni kierowca audi w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania spowodował kolizję, po czym zbiegł z miejsca, pozostawiając poszkodowanego pasażera z poważnym urazem kręgosłupa. Szybka interwencja policji doprowadziła do jego zatrzymania. Testy wykazały, że miał on we krwi ponad promil alkoholu, a także mógł być pod wpływem narkotyków.
Wsparcie, które przynosi dodatkowe problemy
Kolejny aktor tej dramatycznej sceny to 37-letni kierowca volkswagena, który przybył na miejsce zdarzenia, by pomóc znajomemu w ucieczce. Niestety, jego pomoc okazała się być obciążona poważnymi konsekwencjami prawnymi. Mężczyzna również podejrzewany jest o prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających. Co więcej, podczas zatrzymania znaleziono przy nim narkotyki.
Przestroga dla innych kierowców
To wydarzenie stanowi przestroga dla wszystkich użytkowników dróg. Łamanie przepisów i prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu lub narkotyków nie tylko zagraża życiu i zdrowiu, ale również wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Obaj mężczyźni staną przed sądem, gdzie będą musieli odpowiedzieć za swoje czyny.
źródło: facebook.com/profile.php?id=100068401772049